poniedziałek, 27 stycznia 2014

I love my life!! CO nowego w Nowym Jorku? dzieje się!!!!!!!!!!

O matko, ale mnie tu dawno nie było!!
Na początek, bardzo spóźnione, ale dla wszystkich czytających przesyłam gorące życzenia noworoczne, oby ten 2014 był jeszcze lepszy od poprzedniego, sobie samej też tego życzę!

Święta minęły bardzo szybko, już naweyt nie pamiętam kiedy to było!
Nadszedł też sylwester, którego spędziłyśmy z młodą i jeszcze kilkoma dziewczynami u znajomych. Bardzo sympatycznie, ale za spokojnie jak dla nas (które zawsze i wszędzie gotwe są tańczyć)

Po sylwestrze wróciła rutyna, mój mały łobuziak ma jeszcze wiecej zajęć i zajęć pozalekcyjnych więc teraz to już całkiem najwięcej czas spędzamy w samochodzie, aż  mi szkoda dzieciaka czasem

Ostani weekend upłynął pod hasłem imprezy urodzinowej mojej młodej, która ma urodziny w środę i Pati, która miała urodziny w poprzednim tygodniu. Zorganizowaliśmy limuzynę wypasiona na 20 osób z szmpanem i polską wódką, która podwiozła nas pod nasze ulubione miejsce- Empire Hotel Rooftop! Czyli
impreza on top! Wszystko by było idealnie gdyby nie fakt, że mieliśmy złodzieja w towarzystwie, podejrzewamy nawet jedną dziewczynę, ale jak my to udowodnimy? Ehh.. masakra

Nie piszę dziś więcej, zparaszam do zdjęć!









9 komentarzy:

  1. czy to twój chlopak :D? pisz częsciej!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ummm... chyba mój :D
      postaram się teraz częściej tu zaglądać :)
      pozdrawiam :)

      Usuń
  2. A ja z innej beczki:) Bo w końcu dotarłam do posta z informacjami o Tobie, i woow! Studiowałaś finanse na SGGW! A ja własnie jestem na trzecim roku ekonomii... ten sam wydział!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aaaa SGGW is the best!!
      w szczególności nasz wydział ekonomiczny :D
      rozumiem, ze też po skonczeniu fruniesz do USA :)
      pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Taaaak!:) Studia kończe z rozsądku, bo w trakcie okazało się, ze nie do końca mnie interesują :P hehe Do Stanów chciałam jechac jeszcze w liceum, wiec czekam już tyle czasu... ale jeszcze troszeczkę:) Planuję wyjechać we wrześniu, niedługo się wezmę za aplikację:)

      SGGW jak SGGW, ale nasz dziekan to jest gość! :)
      W przyszłym tygodniiu czeka mnie (najcieższy) egzamin (w tym semestrze) u legendy wydziału, który na pewno i Ciebie nie ominął, mianowicie Pan Podstawka ... :)

      Usuń
  3. dzięki Wam 'zapamiętam' te urodziny do końca życia !! :*

    Mega, mega, mega, mega ! Myślałam, że już nie umiem imprezować, ale ... Boże, jak bardzo mi tego było trzeba ! :D

    Dzięki kocie !

    ( A moja kurtka podobno jakimś CUDEM się znalazła! )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pati nie tylko Ty zapamięyasz ten wieczór do końca życia :D
      hmm... te cudy to dziwna sprawa, ale wiesz... zostawię to bez komentarza...

      to teraz czekamy na takie kolejne wyjście :)
      ja proponuję sobotę!

      Usuń
  4. według Ciebie lepiej wyjechać jako au pair przed studiami czy po ? Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojej ciężkie pytanie... oba wyjazdy za bardzo udane uważam, więc najlepiej wyjechac i po szkole średniej i po studiach, przy drugim wyjeździe ma się więcej możliwości, zna się lepiej język zasady programu, jest się starszym i bardziej doświadczonym. Przy pierwszym wyjeździe postawiłam głównie na edukację i baaardzo sporadycznie wychodziłam na imprezy, teraz jest trochę inaczej :)

      Usuń