...i każdy dzień chcę zapamiętać!
Poniedziałek nie zapowiadał nam się zbyt ciekawie, mieliśmy z moim małym odpoczywać w domu, ale tak pomyślałam -matko pogoda jest zbyt piękna! za telefon i do młodej, wiedziałam, że jadą na plażę! Codziennie tam jeżdżą! Zgadałysmy sie, że zapakuję rzeczy moje i P i pojedziemy ich samochodem :)
Mały super ucieszony! moi hosci mieszkają 15min od oceanu, a całą rodziną nigdy na plaży nie byli! Masakra! Mały ostatnio bawił się w piachu jak miał chyba roczek.
Już sama podróż ze starszymi od niego dzieciakami to dopiero była frajda! Tym razem Malibu Beach- dzieciaki młodej maja tam zajęcia na basenie. Zaczynamy zabawę z P- pierwszy raz tam z nim pojechałam- ale nie ostatni!
Nie potrafię opisać jego radości! Skakał, biegał, a raczej skakaliśmy, biegaliśmy- ja w takich sytuacjach też jak dziecko jestem :) Pomimo, że boję się wody, to ją uwielbiam! Jeżeli do pasa mi sięga taka w oceanie to max- fale są zbyt silne aby dalej wejść.
Młoda poleżała sobie, a my się wygłupialiśmy :) 2 godziny nam wystarczyly :) Mały ostro zmeczony, szybko go wykąpałam i oddałam mamie :)
Trzeba pochwalić się zdjęciami
na koncu nowe odidosy młodej :D
Świetne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńJak fajnie, ze tak czesto dodajesz wpisy :)
OdpowiedzUsuńTakie to pożyją!!
OdpowiedzUsuńw tym momencie chciała bym tam być!! ;*
mmmm... oceann!! ;-) nie no świetna sprawa;)
P.S- Jeszcze raz po proszę o e-maila ;)
Hey, mail jest w zakladce kontakt;)
UsuńDodatkowo tu podaje: iza.kania.poland@gmail.com
Popieram piękne widoki, zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńFajne buciki sobie kupiłaś:)
OdpowiedzUsuńDziekuje ale to nie ja tylko mloda;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam