poniedziałek, 21 października 2013

Nowojorski dream come true! In love with this city! zwiedzamy!!

Tak tak, ponownie o Nowym Jorku :) Tym razem wybrałyśmy się tam głównie na zakupy- czas przygotować paczkę świąteczną i wysłać ją do Polski aby na święta doszła- w końcu zajmuje to minimum 6 tygodni, biorąc jeszcze pod uwagę, że za chwilę zacznie się ruch w tym interesie, to pewnie nawet dłużej ta paczka może iść... W NYC mamy kilka ulubionych sklepów, w tym Burlington na 23rd street. Co do Burlingtona, jest to ogólnie sklep outletowy, podobnie jak TJ max czy teś Marshalls, tym samym jeżeli szukacie lepszych ciuchów- mam tu na myśli spoko rzeczy od różnych projektantów, to właśnie tu je można znaleźć w przystępnej cenie :)
Oczywiście nie obyło się bez zwiedzania :) zaszłyśmy sobie na Times Square gdzie za kazdym razem coś sie dzieje, tym razem spotkałyśmy murzyna, rozebranego od pasa w górę, bardzo dobrze zbudowanego, który ruszał mięśniami i piersiami. Najlepszy był jego tekst: ja jestem czekoladą, ty będziesz moją wanilią i zrobimy karmel :D no myślałam, ze padnę :) Dodatkowo wbijałyśmy sie ludziom na zdjęcia :)
W pociągu też nie obeszło się bez przygód, usiadłyśmy obok kolesia, który własnie wracał ze ślubu- oczywiście bardzo elegancko ubrany. Całkiem spoko się z nim gadało:) hha prawdę mówiąc, to z kim nam się spoko nie gada?? :D  Z każdym! :) Na filmiku na koniec slychac jego smiech, bo akurat przysnął i niechcący go obudziłyśmy :)
poniżej fotorelacja
















5 komentarzy:

  1. Witam, mam pytanie, czy jak jest sylwester czy tez nowy rok to au pair ma wolne?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w tamtum roku mialam :) oczywiscie weekendy I swieta to czas wolny !!

      Usuń
  2. Jakich kosmetykow uzywasz? Masz swietny make up ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziewczyny, macie perfekcyjne makijaże ! :))
    www.pocztowki-z-uk.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń