Sobota!!- na konkretnie! Postanowiłam za wcześnie po piątku nie wstawać, więc dopiero kolo południa się zgarnęlam i.. pojechałam po młodą :) Musiała koniecznie na zakupy się wybrać po jakieś buty. Jedne z imprezy całkiem mi rozwaliła- w klubie do mnie mówi, że jakoś w butach ma mokro i że przez podeszwę jej przeszło, jak się jednak okazało- nie miała podeszwy, która jej w trakcie party odleciała :D Kolejne buty- Japonki jej dziecko obkleiło taśmą, której nie da się oderwać, wszystko by było fajnie gdyby K. obkleiła je oba taką samą tasmą, a nie na 2 różne motywy... :) Zdjęcia wszystko wyjaśnią :D
Na zakupach zeszło się nam pół dnia!! pojechałyśmy do Garden City do dużego centrum, gdzie większość sklepów nie na naszą kieszeń, ale chociaż napatrzeć się można :D
Za dużo nie kupiłyśmy
Ja- spodnie z H&M za 10$, bluzkę z Charlotte, kombinezon też z Char.
Młoda- sukienkę, okulary przeciwsłoneczne, body,
body przód i tył
komp młodej- HP 17.5'
tak ta sukienka się na młodej prezentuje i przy okazji moja nowa bluzeczka- mam fiołka na punkcie brzucha ostatnio i bodybuildingu wiec pewnie częściej się tu będzie pojawiał :)
W drodze powrotnej zajechałyśmy jeszcze do naszego ulubionego Rainbow!! Tam znów kasa poszła: buty, bluzki, perfumy.... Do domu dotarłam po 5, pokazałam mojej hostce zakupy, akurat mały siedział obok niej i tylko skomentował- "Iza, I like everything what ya buy!" Mały kochany jest :)
Miałyśmy jechać na imrezę (brucnh) na rooftopie w NYC z basenem - czyli na dachu jednego z wieżowców z wywalonym basenem!! ale tak sie zbierałyśmy, że do city wyruszyłyśmy dop koło 8 czli na nocną imprezę:)... ale o tym już jutro..... :)
pozdrawiam
prawdziwy horror!!! :D
You Only Live Once!
Love ya!
teraz siostrzyczko bedziesz musiała kupic szafę bo gdzie ty to wszystko pomieścisz:)
OdpowiedzUsuńpewnie zapakuję połowę i do Polski wywioze :D
UsuńZdjęcia butów świetne hahahaha
OdpowiedzUsuńDokładnie te buty wymiatająąąąą xD ale widze,że wesoło razem macie ;)
Usuńhaha wesoło.... to mało powiedziane :D
Usuń