czwartek, 21 lutego 2013

UK papuguje USA- czyli młoda i jej grzywa :D

Wstaję rano, odpalam laptopa i.... mail od... młodej, a w nim.... zdjęcia :)
Oho pomyślałam, ciekawe co mi przesłała:)
Patrze, zerkam... wiadomość na 2 zdania:) Młoda postanowiła obciąć grzywę jakimiś nożyczkami i pochwaliła się efektem, który według mnie jest na '+'

No, no, naśladuj starszą siostrę:D

Ostatnio poszła nad morze, którego wybrzeże ma jakoś na rzut beretem i.. znalazło się jedno zdjecie z widoczkiem:)

Ps. nie gniewaj się, że to zamieściłam, też Cię kocham :*
Pozdrawiamy



5 komentarzy:

  1. mówiłam, że w takiej fryzurce Ci najlepiej, pozdrawiam was siostrzyczki, Dajanka:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Arletka :P New image +

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja zawsze miałam grzywkę,tylko po przyjezdzie tutaj nie było za bardzo gdzie jej podcinać;) szalona ja też Cię kocham ale widziałaś dopis nie wstawiaj zdjęć...wiec od dzisiaj koniec z zdjęciami;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Siemaaaaaa lolaaaa!

    OdpowiedzUsuń
  5. Arleta czego sie nie pochwalilas ze prowadzicie bloga!? Pisz czesciej coś od siebie;)

    OdpowiedzUsuń